Popularne formy kultu maryjnego w Kościele

Pełnym i prawdziwym ideałem chrześcijańskiej doskonałości jest Jezus Chrystus, Światłość świata, a kult maryjny nie przysłania tej światłości, lecz uwydatnia jej blask i moc. Odkupienie jest łaską, a Bogurodzica jest łaski pełna. Kto z wierzących chce poznać, jak Chrystus działa w świecie, powinien patrzyć na Maryję, bo na Jej przykładzie widać najlepiej, co może uczynić z człowiekiem łaska Boża i na jakie wyżyny może go wznieść.

Istota kultu maryjnego

Ujmując historycznie, kult maryjny w Kościele powstał później niż kult Chrystusa, męczenników i Apostołów, ale Maryja w historii zbawienia ludzkości zajmuje poczesne miejsce i w największym stopniu uczestniczy w misterium zbawczym Chrystusa. Z pokaźnej liczby uroczystości (Niepokalanego Poczęcia; Świętej Bożej Rodzicielki; Królowej Polski; Wniebowzięcia NMP; NMP Częstochowskiej) i świąt (Nawiedzenia NMP; Ofiarowania Pańskiego, NMP Matki Kościoła, Narodzenia NMP, Matki Boskiej Różańcowej) oraz z licznych wspomnień maryjnych, obchodzonych w ciągu roku (np. Niepokalanego Serca Maryi, Matki Bożej Bolesnej) możemy wyciągnąć uprawnione wnioski, że wszystkie te obchody są dowodem szczególnej czci, jaką Kościół oddaje Matce Zbawiciela. Kult maryjny możemy podzielić na trzy kategorie: kult liturgiczny, paraliturgiczny (tj. uznane i organizowane przez Kościół nabożeństwa) oraz prywatną pobożność ludową.

Pobożność maryjna według Soboru Watykańskiego II

Konstytucja Dogmatyczna o Kościele Soboru Watykańskiego II mówi o pobożności maryjnej: (…) prawdziwa pobożność nie polega ani na czczym i przemijającym uczuciu, ani na jakiejś próżnej łatwowierności, lecz pochodzi z wiary prawdziwej, która prowadzi nas do uznawania przodującego stanowiska Bogarodzicielki i pobudza do synowskiej miłości ku Matce naszej oraz do naśladowania Jej cnót (KK 67). Wzorcową praktyką kultu w Kościele jest liturgia. I tak przypomina nam o tym Konstytucja o Liturgii tego Soboru: każdy obchód liturgiczny, jako dzieło Chrystusa-Kapłana i Jego Ciała, którym jest Kościół, jest czynnością w najwyższym stopniu świętą, a żadna inna czynność Kościoła nie dorównuje jej skuteczności… (KL7).

Tak więc istoty kultu maryjnego należy szukać przede wszystkim w liturgii. Obecność Maryi w tajemnicy Chrystusa jest bardzo dobrze widoczna w chwili zwiastowania. Wtedy to Archanioł poinformował Maryję, że została szczególnie obdarowana łaską Boga i że pozostaje pod Jego opieką (Pan z Tobą). Ale także później Jej więź z Bogiem pogłębia się. By tylko wspomnieć o Jej matczynej roli w narodzeniu Jezusa, ofiarowaniu Go i znalezieniu w świątyni jerozolimskiej, jak również w Jej dyskretnej obecności w Jego życiu publicznym. Ta żywa obecność świadczy o szczególnej więzi Matki ze swoim Synem-Jezusem Chrystusem. Ale Maryja była też obecna w życiu Kościoła, gdy na Kalwarii Jezus przekazał Ją w opiekę Umiłowanemu Uczniowi i była też obecna we wspólnej modlitwie w sposób szczególny, gdy Kościół otrzymywał dar Pięćdziesiątnicy. Ponieważ Chrystus jest głową Kościoła, czyli nas wszystkich, Jego Matka jest też naszą Matką.

Podczas sprawowania świętej liturgii Eucharystii Maryja jest wymieniona po raz pierwszy w akcie spowiedzi powszechnej, gdzie wierni przyzywają Jej wstawiennictwa, prosząc Boga o odpuszczenie grzechów. Następnie wspominana jest w wyznaniu wiary (w symbolu nicejsko-konstantynopolitańskim) i jest obecna we wszystkich modlitwach eucharystycznych oraz w prefacjach o Najświętszej Maryi Pannie.

Anioł Pański – modlitwa w ciągu dnia

Modlitwą maryjną odmawianą w czasie bicia kościelnych dzwonów jest Anioł Pański. Zwyczajowo wierni modlą się nią rano, w południe i wieczorem, tj.: o godz. 6.00; 12:00 i 18.00. Odmawia się ją dla uczczenia zbawczego wydarzenia, jakim jest wcielenie Syna Bożego, i macierzyństwa Maryi. Modlący się w tych porach dnia wierni pragną uprosić także Jej wstawiennictwa. Modlitwa ta składa się z trzech Zdrowaś Maryjo poprzedzonych wersetami zapowiadającymi trzy główne momenty tajemnicy wcielenia: zwiastowanie anioła (Łk 1, 26-38), zgodę Maryi na macierzyństwo (Łk 1, 38) i jego realizację (J 1, 14), oraz z prośby: Łaskę Twoją, prosimy Cię, Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy, którzy przez zwiastowanie anielskie wcielenie Chrystusa, Syna Twego, poznali, przez mękę Jego i krzyż do chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. Dodaje się też zgodnie ze zwyczajem krótką modlitwę za zmarłych: Wieczny odpoczynek…

Od kilku lat w każdą niedzielę w południe Telewizja Polska w swym głównym programie transmituje modlitwę Anioł Pański z Watykanu, odmawianą przez papieża wraz z wiernymi zebranymi na placu przed Bazyliką św. Piotra.

Zwyczaj odmawiania tej modlitwy wieczorem sięga XI wieku. Wybranie tej pory wynikało z ówczesnego przekonania, że wcielenie dokonało się o zmierzchu. Z czasem Anioł Pański nabrał charakteru modlitwy o pokój; czczono w niej Chrystusa – Księcia pokoju, prosząc Go za wstawiennictwem Maryi o spokój w nocy. W klasztorach po wieczornych psalmach śpiewanych w chórze odmawiano przy dźwięku dzwonka tę modlitwę do Matki Boskiej. Aby określić czas, jak długo należy dzwonić, przyjęto zasadę, że będzie się dzwonić trzykrotnie przez czas jednego Zdrowaś Maryjo. Synod normandzki z 1061 roku wprowadził ten zwyczaj do parafii. Przez następne dwa stulecia rozpowszechnił się on w Europie. W Rzymie papież Jan XXII wprowadził go w 1327roku.

Zwyczaj odmawiania modlitwy Anioł Pański rano na cześć Maryi „Porannej jutrzenki” upowszechnił się w całym zachodnim chrześcijaństwie mniej więcej w połowie XIV wieku. Ale znacznie wcześniej już modlono się rano w klasztorze na Monte Cassino (1285-88). Mówią o tym Konstytucje opata Tomasza I.

Natomiast zwyczaj odmawiani Anioł Pański w południe wprowadził papież Kalikst III w 1456 roku w celu uproszenia u Maryi ratunku przed najazdem tureckim oraz w podzięce za pomoc w zwycięstwie nad Turkami pod Lesbos i pod Belgradem. W 1472 roku dzwonienie południowe zostało nakazane we Francji dekretem królewskim. Zwyczaj ten stał się powszechny w XVI wieku.

Obecną formę odmawiania Anioł Pański ustalił w Officium parvum Beatae Mariae Virginis papież Pius V (1566-1572). Już wtedy modlitwa Anioł Pański występowała w takiej postaci, w jakiej znamy ją dzisiaj i jak ją w 1724 roku zatwierdził papież Benedykt XIV do powszechnego odmawiania w ciągu całego roku, zalecając, aby w okresie Wielkanocy zamiast niej odmawiano antyfonę Regina coeli. W 1815 roku Pius VII zarządził, aby dodawać trzykrotne Chwała Ojcu na podziękowanie Trójcy Przenajświętszej za dary udzielone Maryi Pannie, zwłaszcza za Jej wniebowzięcie. Modlitwę Anioł Pański zalecali wiernym szczególnie papieże XX i XXI wieku.

Zdrowaś Maryjo – pozdrowienie anielskie

Za pierwszą i najdoskonalszą modlitwę maryjną uważa się Zdrowaś Maryjo. Składa się ona z dwóch części: biblijnej i historycznej. Cześć biblijną tworzy pozdrowienie Maryi Panny wypowiedziane przy zwiastowaniu przez Archanioła Gabriela według Ewangelii św. Łukasza 1, 28. Dalsze słowa nawiązują do powitania, z jakim do Matki Bożej zwróciła się Elżbieta: Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego (Łk 1, 42). Część historyczna to dodana później przez Kościół prośba: Święta Maryjo…

Nazwa Pozdrowienie anielskie wywodzi się od pierwszego zdania: Bądź pozdrowiona (w języku staropolskim do dziś tu używanym „Zdrowaś”). Aby sens modlitwy był wyraźniejszy, dodajemy dwa imiona: na początku po „Zdrowaś” – Maryjo, i na końcu po „owoc żywota Twojego” – Jezus.

Połączenie tych dwóch wersetów Ewangelii występuje w liturgiach wschodnich: św. Jakuba (używanej w Jerozolimie), św. Marka (koptyjskiej), św. Jana Chryzostoma (konstantynopolitańksiej), dokąd forma ta przeniknęła mniej więcej w końcu V lub na początku VI wieku. W tym czasie dodaje się już wezwanie „Maryjo”. Jak to widać na przykładzie liturgii św. Bazylego. Imię „Jezus” na końcu pojawia się po raz pierwszy w liturgii koptyjskiej (z V wieku), a na Zachodzie dopiero w XII wieku. W tym czasie Zdrowaś Maryjo zaczyna być odmawiane coraz częściej i zostaje dołączone do Ojcze nasz i Wierzę w Boga. Zwyczaj ten rozpowszechniły średniowieczne zakony (cystersi, norbertanie, dominikanie, serwici i inni).

Wezwanie „Święta Maryjo…” pojawia się dopiero w XIV wieku. Jest to rozwinięcie pierwszej prośby Litanii Loretańskiej: Święta Maryjo, módl się za nami! W XV wieku Pozdrowienie anielskie było powszechnie znane i praktykowane. Pochwałę tej modlitwy spotykamy u wielu świętych i pisarzy duchowych. Chwali ją Tomasz à Kempis (1380-1471) w książeczce O naśladowaniu Maryi: Klęczę przed Tobą, Panno Najświętsza, i odmawiam Zdrowaś Maryjo… Jest to modlitwa o niewielu słowach, ale pełna najgłębszych tajemnic. Do wypowiedzenia jest krótka, ale swoją mocą sięga daleko. Jest droższa niż złoto, słodsza niż miód. Zasługuje, byśmy o niej stale rozmyślali w sercu i byśmy ją powtarzali usty… Ten ascetyczny autor zachęca też: Niech Zdrowaś Maryjo będzie często w ustach twoich, a napełni cię pocieszenie Ducha Świętego. Maryję pozdrawiaj w radości, a będzie przy tobie anioł, przyjaciel ludzi dobrych.

Pod Twoją obronę – antyfona maryjna

Najstarsza maryjna modlitwa prośby, jaką znamy, zaczyna się od wezwania: Pod Twoją obronę. Pochodzi ona z III wieku i skierowana jest do Maryi, Matki Jezusa Chrystusa, z prośbą o opiekę nad wspólnotą Kościoła.

W 1838 roku jej tekst znaleziony został w Egipcie niedaleko miasta Aleksandria na papirusie datowanym na ok. 250 rok. Modlitwa jest na nim zachowana w greckiej formie językowej; została napisana tuszem w 10 wierszach na lekko uszkodzonym papirusie, przechowywanym od 1917 roku w Papyri Biblioteka of Rylands John w Manchesterze (nr 470). A oto jej treść według oryginału: Uciekamy się pod obronę Twojego miłosierdzia, Matko Boża. Nie gardź naszymi prośbami, ale w potrzebach naszych od wszelakiej zguby zachowaj Nas, jedyna czysta i błogosławiona.

Ta antyfona jest wyrazem wiary chrześcijan w Boże macierzyństwo Maryi, do której wierni ufając w Jej przychylność, zwracają się z prośbą o pomoc. Zawiera ona też przekonanie o Jej czystości (niepokalanym poczęciu) i miłosierdziu.

Pierwsza część modlitwy zawierza losy wiernych świętej Bożej Rodzicielce, do której się uciekają, oraz kieruje do Niej pokorne wezwanie, aby nie odrzucała ich próśb. Druga część jest odwołaniem się do Najświętszej Maryi Panny jako Orędowniczki i Pocieszycielki, Pośredniczki między wiernymi i Jej Synem. Tekst jest zarazem hymnem na cześć Panny chwalebnej, błogosławionej i Pani naszej. Powstał po XI wieku, prawdopodobnie z inspiracji kazań Bernarda z Clairvaux. Modlitwa ta w starożytnym kościele koptyjskim miała zastosowanie jako antyfona w oficjum na Boże Narodzenie. O jej starożytnym pochodzeniu świadczy także i to, że występuje ona w rycie rzymskim, ambrozjańskim, bizantyńskim i koptyjskim. Pełny jej tekst znajduje się w tzw. Liber Responsalis już w IX wieku. W zakonie cysterskim odmawiano ją na końcu przedpołudniowej recytacji psalmów (tercja), w innych zakonach – po modlitwach wieczornych.

Litania Loretańska, czyli modlitwa błagalna

Litania Loretańska nazwę przyjęła od miejscowości Loreto we Włoszech, gdzie była bardzo często odmawiana. W obecnym tekście litanii Maryja Panna jest wzywana 55 razy, pod określeniami wziętymi głównie z Pisma Świętego, od Ojców Kościoła oraz tytułami wprowadzonymi przez niektórych papieży w XX i XXI wieku. Wysławiane są w niej cnoty i przywileje Matki Bożej, jakimi obdarzył Ją Bóg. Greckie słowo litaneia oznacza błagalną prośbę. Ten rodzaj modlitwy ma formę dialogu między tym, kto wypowiada wezwanie, a ludem, który odpowiada: Módl się za nami.

Na Wschodzie różne litanie można było spotkać już w III wieku. Pewien rodzaj litanii maryjnej w Hiszpanii występował także w VIII wieku. Na Zachodzie odmawiano litanie głównie podczas procesji. Natomiast w Wenecji śpiewano od 1280 roku litanię maryjną podczas procesji z obrazem Maryi Panny (Nicopeia, w stylu bizantyńskim), powtarzając stale wezwanie: Święta Maryjo, a przy tym rozwijając maryjne tytuły i metafory. W XVI wieku w Loreto śpiewano codziennie inną litanię maryjną. W 1601 roku papież Klemens VIII zakazał układania takich nowych litanii, a do użytku w Kościele zatwierdził Litanię do Wszystkich Świętych. Spośród litanii maryjnych uprawomocnił tylko jedną ze śpiewanych w Loreto, i to tylko tę z tytułami zaczerpniętymi głównie z Pisma Świętego. W 1631 roku Rzymska Kongregacja Obrzędów zakazała dodawać do niej, bez jej zatwierdzenia, nowych inwokacji. Jednak stopniowo do litanii maryjnej dodawano nowe wezwania, które posiadały aprobatę Kościoła i wynikały z rozwoju mariologii, np. po zatwierdzeniu święta NMP Królowej Polski, przypadającego 3 maja, dołączono 12 października 1923 roku do litanii wezwanie: Królowo Polskiej Korony – módl się za nami. Po II wojnie światowej zmieniono je na: Królowo Polski. Za zgodą papieża po ogłoszeniu nowych dogmatów dodano wezwania: Królowo bez zmazy pierworodnej poczęta i Królowo wniebowzięta. Podczas I wojny światowej dodano inwokację: Królowo pokoju, a papież Leon XIII wprowadził wezwania Królowo Różańca świętego i Matko dobrej rady. Konferencja Episkopatu Polski zatwierdziła 28 sierpnia 2020 roku polskie tłumaczenie trzech nowych wezwań Litanii Loretańskiej, dodanych przez papieża Franciszka, a mianowicie: Matko miłosierdzia, Matko nadziei, Pociecho migrantów.

Tradycyjne nabożeństwo majowe

Nabożeństwo majowe szybko stało się popularne w całej katolickiej Europie. W XVI wieku upowszechnieniu tego nabożeństwa sprzyjał wynalazek druku. Po raz pierwszy maj został nazwany miesiącem Maryi w książeczce wydanej w 1549 roku w Niemczech pt. Maj duchowy, która była odpowiedzią na reformację. Jednak za autora nabożeństw majowych uważa się włoskiego jezuitę, o. Piotra Ansalone (1633-1713), autora licznych pozycji maryjnych w tym: Il tempio di Maria in cui si celebrano le sue feste, colle novene per apparecchio ad ogni festa (z 1704 r.); La corona dei cantici il cantico del Magnificat; Respiri dell’anima divota di Maria le litanie loretane ponderate dal P. Pietro Ansalone; La scuola delle virtù christiane nel cuore di Maria addolorata proposta a fedeli. On to w Neapolu w kaplicy królewskiej każdego dnia maja organizował koncert pieśni ku czci Matki Bożej, który kończył się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. Wielkim propagatorem tej formy czci Matki Bożej był jezuita o. Alfonso Muzzarelli (1749-1813), który w 1787 roku wydał specjalną broszurkę i rozesłał ją do wszystkich włoskich biskupów. Pomimo kasaty jezuitów przez Klemensa XIV o. Muzzarelli wprowadził nabożeństwo majowe w kościele Il Gesù w Rzymie. Rozpowszechnił je również w Paryżu, towarzysząc papieżowi Piusowi VII podczas koronacji Napoleona Bonapartego. To właśnie Pius VII obdarzył nabożeństwo majowe pierwszymi odpustami. W 1859 roku kolejny następca św. Piotra Pius IX zatwierdził obowiązującą do naszych czasów formę nabożeństwa, składającego się z Litanii Loretańskiej, nauki celebransa oraz uroczystego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

W Polsce pierwsze nabożeństwa majowe zostały wprowadzone w 1838 roku przez jezuitów w Tarnopolu. W połowie XIX wieku „majówki” odprawiano już w wielu miastach, m.in. w Warszawie w kościele Świętego Krzyża, w Krakowie, Płocku, Toruniu, Nowym Sączu, Lwowie i Włocławku. Do dziś w wielu miejscowościach wierni modlą się na „majowym nabożeństwie”, odmawiając czy śpiewając Litanię Loretańską nie tylko w kościołach, ale także przy kapliczkach przydrożnych. Praktykujmy więc pobożność maryjną i miłość do Jezusa – naszego Pana, do jakiej zachęca nas Tomasz à Kempis: Jeśli ktoś chce tego doświadczyć, niech często o Nich myśli, mówi, czyta, śpiewa i niech się do Nich modli, a wówczas porada tego ascety z pewnością pomoże nam wznieść się na wyżyny życia duchowego.

ks. Stanisław Groń SJ

źródło: ampolska.co